Serdecznie zapraszam na mój blog równoległy MOŚCICKI 1929.
Będąc aktualnie elementem (chciałem napisać – członkiem, alem się szybko samoocenzurował) kolejki może nie tasiemcowej, lecz powiedzmy anakondowej, w przychodni uro.. (też może bym tego tak dosadnie nie określał), otrzymałem od Małżonki Danuty wspaniałą wieść zawierający sms. Posprzątali. Skwerek zabrzański Roosevelta/Tuwima/Klonowa. Danka musi posiąść umiejętność uwieczniania takich wiekopomnych zdarzeń na nośnikach.
Nie żebym wierzył, iż moje OBSCENICZNE fotki z widoku skwerkowego, wczorajszego miały tutaj jakiekolwiek znaczenie, ale zawsze przynajmniej mogę tak sobie roić.Wierzę, iż komuś te fotki mogły wydać się OBSCENICZNE.
Tak więc wyrywając się z kolejki przychodniowej pobiegłem dostępu szukać i znalazłem. Dzięki Pani Ryszardo !
Bo musiałem szybko napisać to co napisałem, czyli podziękować. Wiem, że to obowiązek kogoś tam był, ale zawsze. Gdzie Bareja czasów transformacji ?
Ale ja nie tylko o tym.
Czy zdjęcia burdelu śmietnikowego w najbliższej okolicy przedszkola i placu "zabaw" mogą być uznane przez kogoś za OBSCENICZNE ? Gdzie jest centrum określania OBSCENICZNOŚCI czegoś ? Kto stoi za „społeczeństwem”, które poczuwa się urażone OBSCENICZNOŚCIĄ ? Czy karmienie piersią jest OBSCENICZNE, czy też TYLKO (!) uwiecznianie karmienia na zdjęciu ? A może tylko mówienie, ukazywanie karmienia, czy piersi? Jaka to musi być ciężka praca koncepcyjna (znowu mi się wypsnęło, ale mam mało czasu dostępu do Matrixa) w tej materii.
OBSCENICZNOŚĆ jak to barokowo brzmi.
Teraz się ten tajemniczy ośrodek weźmie za obsceniczność plaż, deptaków, galerii handlowych, sklepów dużych i osiedlowych, wind. Wszędzie rują i poróbstwem cuchnie OBSCENICZNIE.
Apage, Satanas.