Serdecznie zapraszam na mój blog równoległy MOŚCICKI 1929.
Zgodnie z art. 1 Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 17 czerwca 1934 w sprawie osób zagrażających bezpieczeństwu, spokojowi i porządkowi publicznemu (Dz. Ustaw Nr 50 poz. 473) w Berezie Kartuskiej, w obiektach byłych carskich koszar utworzono tzw. „miejsce odosobnienia”, przeznaczone dla osób nie skazanych oraz nie aresztowanych z powodu przestępstw. Podstawą „przytrzymania i przymusowego umieszczenia osoby” w miejscu odosobnienia było, zgodnie z powołanym Rozporządzeniem (mającym moc ustawy) „postępowanie dające podstawę do przypuszczenia, że grozi z ich strony (tych osób) naruszenie bezpieczeństwa, spokoju lub porządku publicznego”.
Art. 2 Rozporządzenia stwierdzał, że „postanowienie o przymusowem odosobnieniu wydaje sędzia śledczy na wniosek władzy, która zarządziła przytrzymanie; uzasadniony wniosek tej władzy jest wystarczająca podstawą do wydania postanowienia”.
Dlaczego właśnie dzisiaj przypominam wyjątki z zapomnianego totalnie aktu prawnego ? Ano dlatego, iż 77 lat temu - 6 lipca 1934 do byłych koszar carskich (te z kolei powstały w zabudowaniach Klasztoru Kartuzów) w miejscowości Bereza Kartuska, znajdującej się obecnie na terenie Białorusi, przywieziono pierwszych pensjonariuszy, trzech działaczy Obozu Narodowo-Radykalnego oraz dwóch członków Komunistycznej Partii Polski. Warto dodać, iż pierwsza partia „osób odosobnionych” dotarła do Berezy na 8 dni przed formalnym utworzeniem jednostki organizacyjnej pn. „miejsce odosobnienia” - taki był porządny porządek.
Stosowana w Berezie zasada, iż z odosobnienia można było zrezygnować na podstawie podpisanej przez „osadzonego” deklaracji lojalności, jakoś dziwnie kojarzy mi się z pewnymi, inaczej nazywanymi miejscami - „internatami” stanu wojennego. Dobre wzory nie poszły na marne.
Dostępny także na serwisie Artelis.